NIEZGODNOŚĆ SKALI CZASÓW MIGAWKI Z RZECZYWISTYMI CZASAMI JEJ OTWARCIA CZ. II

Na osobne podkreślenie zasługują zakłócenia w pracy migawki powodowane przez silny mróz w czasie zdjęć w plenerze. Jeżeli temperatura spadnie dostatecznie nisko (zazwyczaj jako granicę przyjmuje się – 10°C), wówczas aparat trzymany w ręku szybko nabiera temperatury otoczenia. Poszczególne elementy migawki kurczą się nieznacznie, co może – chociaż nie musi – prowadzić do jej zacinania się lub do wzrostu oporów i przedłużania czasów naświetlania. Jednocześnie zaś oliwa, którą mechanizm migawki jest nasmarowany, bardzo szybko gęstnieje pod wpływem zimna. Zgęstnienie oliwy również powoduje wzrost oporów i także przedłużenie czasów naświetlania. Wpływ mrozu silniej zaznacza się w pracy migawki centralnej niż migawki szczelinowej. W tej ostatniej większa siła napędzających roletki sprężyn łatwiej przezwycięża powstałe opory.

Błędom, których źródłem jest wadliwa praca migawki, zapobiega tylko okresowa kontrola jej pracy. Bezpośredniego pomiaru czasów otwarcia migawki można dokonać jedynie na specjalnym przyrządzie pomiarowym. Niestety, warsztaty naprawiające aparaty fotograficzne z reguły nie mają takich przyrządów. We własnym zakresie kontrolę można przeprowadzić przez wykonanie serii zdjęć. Zaczynamy od pełnego otworu przysłony i najkrótszego czasu naświetlania. Staramy się dobrać takie oświetlenie przedmiotu, aby przy tym właśnie otworze i tej migawce uzyskać prawidłowo naświetlony negatyw. Następnie zamykamy przysłonę o jeden stopień i jednocześnie nastawiamy dwukrotnie dłuższy czas naświetlania. Postępujemy tak kolejno aż do wyczerpania wszystkich stopni przysłony lub też wszystkich możliwych czasów naświetlania. Jeżeli po wywołaniu błony otrzymamy kolejne klatki negatywu o tym samym mniej więcej stopniu zaczernienia, możemy przyjąć, że skala migawki i rzeczywiste czasy jej otwarcia są proporcjonalne względem siebie.

W wypadku stwierdzenia większych odchyleń należy aparat oddać do naprawy i regulacji. W czasie mrozów należy przy zdjęciach plenerowych chronić aparat przed zimnem. W praktyce można schować go pod płaszczem czy wiatrówką, a wyjmować jedynie na moment zdjęcia. Temperatura ciała ludzkiego uchroni migawkę przed zacinaniem się na skutek zimna. Usunąć na zdjęciu wad wynikających z niezgodności skali migawki w zasadzie się nie da. Można uratować jedynie te zdjęcia, na których prześwietlenie jest stosunkowo niewielkie.

Categories: Fotografia

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>