Negatyw wykazuje drobne przeźroczyste plamki o nieregularnych kształtach, wyraźnie wygryzione w warstwie emulsji, często aż do samego podłoża. Brzegi tych plamek są czasem ciemne, czasem jasne. W niektórych wypadkach są one rozmyte i nie dają wyraźnych obwódek. W krańcowych wypadkach następuje wyraźny rozkład żelatyny pod wpływem działania bakterii i wówczas warstwa takiej emulsji rozłazi się w stanie wilgotnym pod najlżejszym dotknięciem, a czasami nawet sama spływa.
Wytłumaczenie tych zjawisk jest dosyć proste. Otóż nasiąknięta wodą żelatyna jest ze swojej natury świetną pożywką dla różnego rodzaju bakterii. W okresie letnim często zdarza się parna pogoda. Wówczas negatywy schną długo. W takich warunkach osiadłe na wilgotnej emulsji bakterie (które zawsze są obecne w powietrzu w wielkiej ilości) zaczynają się intensywnie rozwijać i rozmnażać, żywiąc się tą właśnie żelatyną. Zanim negatyw zdoła wyschnąć, bakterie rozmnożą się na tyle, że utworzą całe kolonie, czego rezultatem będzie rozkład żelatyny. Kształt wygryzionych w emulsji otworków odpowiada kształtowi bakteryjnych kolonii. Rozwijanie się bakterii w emulsji może wystąpić nie tylko w czasie schnięcia negatywu, lecz również w czasie długotrwałego końcowego płukania bądź w wodzie stojącej, zmienianej okresowo, bądź też w wodzie o słabym prze- przepływie, a stosunkowo wysokiej temperaturze. Warunki takie zdarzają się często w okresie letnim. Zasadnicze znaczenie ma tu przedłużający się nadmiernie czas płukania. W krańcowych wypadkach pozostawiania negatywu w wodzie przez szereg godzin bakterie mogą spowodować tak daleko posunięty proces zniszczenia żelatyny, że emulsja zacznie sama spływać za najlżejszym dotknięciem.
Jak uniknąć tych kłopotów? Gdy zachodzi konieczność wywoływania negatywów w niekorzystnych warunkach atmosferycznych (gorąco i duża zawartość wilgoci w powietrzu), należy pomiędzy wywoływaczem a utrwalaczem stosować kąpiel garbującą. Po wylaniu z koreksu wywoływacza i krótkim przepłukaniu go wodą nalewamy kąpieli garbującej. Kąpiele takie mogą mieć rozmaite składy, jedna z wypróbowanych receptur jest następująca: formalina 40% węglan sodu bezwodny woda
Garbowanie trwa trzy minuty: żelatyna staje się wytrzymała na wszelkie uszkodzenia mechaniczne {następuje jej stwardnienie), jak i uodporniona przeciw podwyższonej temperaturze oraz działaniu bakterii. Zmniejsza się także jej nasiąkliwość i dzięki temu film taki dużo szybciej schnie. Pamiętajmy tylko, że negatywy garbowane nie dają się osłabiać.
Po wylaniu kąpieli garbującej następuje krótkie płukanie i normalne utrwalanie negatywu. Po utrwaleniu negatyw poddajemy przez co najmniej 30 minut płukaniu końcowemu w wodzie bieżącej lub odpowiednio dłużej w wodzie stojącej przy częstym jej zmienianiu. Wyższa temperatura wody płuczącej nie działa już szkodliwie. Negatywu uszkodzonego przez bakterie uratować się w zasadzie nie da. Jeżeli wygryzione otworki są niewielkie, można próbować w wyjątkowych wypadkach retuszu pozytywowego.
Leave a reply